Były dziennikarz Mediów-Polesie, Jewgienij, został dotkliwie pobity podczas protestów.
10 sierpnia 2020 roku Jewgienij wziął udział w protestach jako dziennikarz. Został zatrzymany , najpierw pobity przez policję w toalecie Pińskiego Komitetu Wykonawczego, a następnie w policyjnym radiowozie. Następnie został przewieziony na strzelnicę Komendy Miejskiej Policji w Pińsku, gdzie Aleś Romanowicz widział jego ciężkie pobicie. Następnie został umieszczony w areszcie tymczasowym w Pińsku, a następnie przewieziony do aresztu śledczego w kolonii Iwacewicze, gdzie siły bezpieczeństwa przetrzymywały część zatrzymanych.
Tydzień po pobiciu dziennikarz nadal miał siniaki. Donoszono, że ślady pobicia, w tym głębokie blizny, pozostały na jego twarzy jeszcze miesiąc później. Media-Polesie poinformowało wówczas również, że jego pracownik doznał urazu oka.
Według obrońców praw człowieka , wyszedł na wolność jesienią 2025 roku, po odbyciu całej kary.
Według prokuratury , Artem postanowił wpłacić pieniądze za pośrednictwem kiosku informacyjnego w czerwcu tego roku, ale nie udało mu się zrealizować planowanej transakcji. Po powrocie do domu „zadzwonił do pracownika contact center Belarusbanku i w trakcie rozmowy wypowiedział się negatywnie o prezydencie Republiki Białorusi”.
Organy śledcze i prokuratura uznały to za „publiczną zniewagę”, ponieważ „doszło do tego w obecności osoby postronnej – pracownika centrum kontaktowego JSC ASB Belarusbank, który następnie przekazał tę informację innym osobom (kierownictwu)”. W istocie sama pracownica banku „ujawniła” treść prywatnej rozmowy.
Śledztwo wykazało również, że wypowiedzi Artema były „upokarzające, podważały autorytet Głowy Państwa, jego cechy osobiste i zawodowe, a także autorytet całej władzy państwowej”.
Miał zostać zwolniony25listopada2025roku.
Decyzja sądu 19.09.2024
1 rok 3 miesiące więzienia w kolonii na warunkach ogólnych.
Według sądu, zarzut wobec wszystkich dotyczył tego, że 10 sierpnia 2020 roku w Brześciu ludzie „krzyczeli hasła, gwizdali, klaskali, demonstrowali biało-czerwono-białe transparenty i wchodzili na jezdnię”. Czyniąc to, rzekomo rażąco naruszyli porządek publiczny.
Według obrońców praw człowieka zostanie zwolniona latem 2025 r. po odbyciu całego wyroku.
Według sądu, zarzut wobec wszystkich dotyczył tego, że 10 sierpnia 2020 roku w Brześciu ludzie „krzyczeli hasła, gwizdali, klaskali, demonstrowali biało-czerwono-białe transparenty i wchodzili na jezdnię”. Czyniąc to, rzekomo rażąco naruszyli porządek publiczny.
Oczekiwano, że zostanie zwolniony1listopada2025roku.
Według sądu, zarzut wobec wszystkich dotyczył tego, że 10 sierpnia 2020 roku w Brześciu ludzie „krzyczeli hasła, gwizdali, klaskali, demonstrowali biało-czerwono-białe transparenty i wchodzili na jezdnię”. Czyniąc to, rzekomo rażąco naruszyli porządek publiczny.
Oczekiwano, że zostanie zwolniony 6listopada2025 r.
Zdaniem sądu istota zarzutu postawionego wszystkim polegała na tym, że 10 sierpnia 2020 r. mieszkańcy Brześcia „wykrzykiwali hasła, demonstrowali biało-czerwono-białe płótna i wyszli na jezdnię”. W ten sposób rzekomo rażąco naruszyli porządek publiczny.
Zdaniem sądu istota zarzutu postawionego wszystkim polegała na tym, że 10 sierpnia 2020 r. mieszkańcy Brześcia „wykrzykiwali hasła, demonstrowali biało-czerwono-białe płótna i wyszli na jezdnię”. W ten sposób rzekomo rażąco naruszyli porządek publiczny.
Dmitrij został aresztowany i skazany za „udział w grupowych działaniach rażąco naruszających porządek publiczny” w postępowaniu karnym wszczętym po protestach przeciwko wynikom wyborów prezydenckich w sierpniu 2020 r.
Według prokuratury, w nocy z 9 na 10 sierpnia 2020 r. Dmitrij „znajdując się na jezdni i działając w grupie ludzi, krzyczał hasła, demonstrował biało-czerwono-białe transparenty, celowo utrudniał ruch pojazdów i pracę organizacji, biorąc tym samym czynny udział w grupowych działaniach, które rażąco naruszały porządek publiczny i którym towarzyszyło nieposłuszeństwo wobec prawnych żądań funkcjonariuszy państwowych”.
Według obrońców praw człowieka zostanie zwolniony latem 2025 roku.
Giennadij został umieszczony w areszcie tymczasowym na długo przed rozprawą i przebywa w areszcie od końca kwietnia 2024 r. O mężczyźnie rozpisywały się media w 2021 roku, bo na balkonie jego domu najpierw zawisł wizerunek biało-czerwono-białej flagi, a potem herbu Pogoni (i z tego powodu uwagę mężczyzny zwróciły służby bezpieczeństwa).
Na mężczyznę w domu czeka dwójka małoletnich dzieci.
Według obrońców praw człowieka zostanie zwolniony w lutym 2025 r.
Bracia Overchuk zostali zatrzymani na początku czerwca. Poinformowały o tym prorządowe kanały telegramowe. W nagraniu z konfesjonału mężczyźni mówią, że 10 sierpnia 2020 r. byli w Brześciu na wiecu protestacyjnym.
W tę sprawę zaangażowani są także Oleg Litwinczuk i Alewtina Gudkowa. Zatrzymano także jego brata Mateusza.
Keeper oznacza, że chcesz regularnie pomagać konkretnej osobie w więzieniu za pośrednictwem jej rodziny. Wybierz więźnia politycznego i kliknij „Zostań strażnikiem”, nasz zespół wkrótce się z Tobą skontaktuje.
Możesz poprosić o listy, które mamy w magazynie, w tym celu zostaw swoje konto telegramu w celu uzyskania opinii, skontaktujemy się z Tobą i po zweryfikowaniu Twojej tożsamości przeniesiemy archiwum z Twoimi listami.
Czy jesteś blisko więźnia politycznego? Wyślij nam krótki opis sytuacji i swój kontakt na Telegram. Po zweryfikowaniu danych, opublikujemy kartę danej osoby.
Czy posiadasz informacje na temat postępowań administracyjnych? Prześlij nam krótki opis i kontakt w Telegramie, aby uzyskać opinię. Po sprawdzeniu danych opublikujemy Twoje dane na stronie.
Prosimy o pozostawienie kontaktu na Telegramie i jak najbardziej szczegółowe opisanie swoich umiejętności. Po moderacji Twoje ogłoszenie zostanie opublikowane na stronie.