Dmitry Rudolfovich Shinvize
Departament Wykonania Kar Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Białorusi dla Obwodu Mohylewskiego. Kolonia Karna nr 2 w Bobrujsku. Naczelnik Oddziału Operacyjno-Reżimowego, major. Dmitrij Rudolfowicz Szinwizi jest współwinny represji w kolonii w Bobrujsku, winny stosowania przemocy i stwarzania więźniom politycznym trudnych warunków: umieszczania ich w karcerze po przybyciu, odmawiania im wydawania paczek i zabraniania im kontaktów z innymi więźniami. Witał nowo przybyłych słowami: „Trafiliście do „najczerwieńszej” kolonii na świecie”. Jest znany z okrucieństwa i surowej kontroli reżimu, osobiście przeprowadzał kontrole i karał za najmniejsze naruszenia, czemu towarzyszyły nadużycia i zastraszanie. Wygłaszał wykłady propagandowe dla więźniów politycznych. W 2023 roku wprowadził nowe ograniczenia w wysyłce książek i środków medycznych. Na początku 2024 roku zrezygnował ze stanowiska i wyjechał do Niemiec w ramach programu repatriacji potomków niemieckich kolonistów (Spätaussiedler). Według BELPOL, mieszka w Schwerinie pod nazwiskiem Dimitri Schönwiese. W Kolonii nr 2 przebywa co najmniej 50 więźniów politycznych. Władze niemieckie zostały powiadomione o jego udziale w represjach.
Departament Wykonania Kar Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Białorusi dla Obwodu Mohylewskiego. Kolonia Karna nr 2 w Bobrujsku. Naczelnik Oddziału Operacyjno-Reżimowego, major. Dmitrij Rudolfowicz Szinwizi jest współwinny represji w kolonii w Bobrujsku, winny stosowania przemocy i stwarzania więźniom politycznym trudnych warunków: umieszczania ich w karcerze po przybyciu, odmawiania im wydawania paczek i zabraniania im kontaktów z innymi więźniami. Witał nowo przybyłych słowami: „Trafiliście do „najczerwieńszej” kolonii na świecie”. Jest znany z okrucieństwa i surowej kontroli reżimu, osobiście przeprowadzał kontrole i karał za najmniejsze naruszenia, czemu towarzyszyły nadużycia i zastraszanie. Wygłaszał wykłady propagandowe dla więźniów politycznych. W 2023 roku wprowadził nowe ograniczenia w wysyłce książek i środków medycznych. Na początku 2024 roku zrezygnował ze stanowiska i wyjechał do Niemiec w ramach programu repatriacji potomków niemieckich kolonistów (Spätaussiedler). Według BELPOL, mieszka w Schwerinie pod nazwiskiem Dimitri Schönwiese. W Kolonii nr 2 przebywa co najmniej 50 więźniów politycznych. Władze niemieckie zostały powiadomione o jego udziale w represjach.
Lista represjonowanych
- Stowarzyszenia
- Nauczyciele
- Rodzice nieletnich
Zatrzymany za udział w protestach, uczestnictwo w kanałach Telegramu i czatach uznanych za ekstremistyczne oraz za „obrażanie” urzędników państwowych.
Został dotkliwie pobity podczas aresztowania. Asystent laboratoryjny w szkole technicznej.
11 września 2025 roku ujawniono, że 52 więźniów białoruskiego reżimu zostało przymusowo deportowanych na terytorium Litwy. Wśród nich są obywatele krajów europejskich. Wśród zwolnionych jest Paweł Nikitenko.
Skazany za udział w protestach.
Został zwolniony jesienią 2023 roku po upływie kary.
2 lata więzienia.
Skazany za znieważenie Łukaszenki oraz Kaczanowej, Karpenkowa i Kućki (policjanta, który uderzył kobietę w twarz, gdy poprosiła go o zdjęcie maski).
Podczas przeszukania domu znaleziono marihuanę przeznaczoną do spożycia.
Na podstawie artykułu 368 Viktor został skazany na 1,5 roku więzienia, na podstawie artykułu 369 na rok więzienia, a na podstawie artykułu 328 na 2 lata więzienia. Łączny wyrok wyniósł 4 lata więzienia.
11 września 2025 roku ogłoszono, że 52 więźniów białoruskiego reżimu zostało przymusowo przeniesionych na Litwę. Wśród nich byli obywatele krajów europejskich. Wśród zwolnionych był Wiktor Własenko.
Działacze na rzecz praw człowieka nie znają szczegółów sprawy, ponieważ proces toczył się za zamkniętymi drzwiami.
Według obrońców praw człowieka, wyjdzie na wolność wiosną 2024 roku, po odbyciu całości kary orzeczonej przez sąd.
2 lata więzienia
Absolwent Wydziału Matematyki Stosowanej BSU.
Skazany za komentarze na portalach społecznościowych kierowane pod adresem dyktatora, a także szefa Centralnej Komisji Wyborczej i Prokuratora Generalnego.
11.07.2023 zwolniony po odbyciu kary.
2 lata więzienia .
- Stowarzyszenia
- Pracownicy fabryk
Pracownik lokalnej korporacji publicznej w rejonie Iwacewicza.
9 listopada 2020 r. na jednym z czatów Telegrama, pod postem ze zdjęciem jednego z funkcjonariuszy OMON-u, Jurij napisał komentarz ze słowem „kreatura” .
Półtora roku później przyszli do niego z rewizją. Podczas przeszukania oprócz symboli protestu znaleziono słoik konopi, który Jurij osobiście odebrał sześć miesięcy temu w terenie (za to Jurij został skazany z art. 328)
22 września 2022 r. zapadł kolejny wyrok z art. 369.
Kierowca ciężarówki z obwodu brzeskiego.
Skazany za znieważenie Łukaszenki A.
Według obrońców praw człowieka, wyjdzie na wolność wiosną 2024 roku, po odbyciu całości kary orzeczonej przez sąd.
2 lata więzienia w kolonii karnej.
Skazany wraz z bratem za udział w akcjach protestacyjnych.
Zwolniony latem 2023 roku, po odbyciu kary.
2 lata więzienia
- Stowarzyszenia
- Sektor usług
Jurij został zatrzymany w pracy 19 listopada 2021 roku. Został skazany na 15 dni więzienia za wykroczenie administracyjne, po czym wszczęto przeciwko niemu postępowanie karne i przeniesiono go do aresztu śledczego.
Początkowo odbywał karę w więzieniu IK-2, a w grudniu 2023 r. przeniesiono go do więzienia IK-22.
W sierpniu 2025 roku został zwolniony po odbyciu pełnej kary.
- Stowarzyszenia
- Emeryci
Były przewodniczący Niezależnego Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Radioelektronicznego (REP). W 2018 roku za aktywną działalność związkową został skazany na 4 lata ograniczenia wolności bez nakazu – „chemia domowa”. 11 kwietnia 2022 roku KGB uznało Niezależny Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Radioelektronicznego (REP) za „formację ekstremistyczną”.
11 września 2025 roku ujawniono, że 52 więźniów politycznych białoruskiego reżimu zostało przymusowo deportowanych na terytorium Litwy. Wśród nich są obywatele krajów europejskich . Wśród zwolnionych jest Giennadij Fedynicz .
36-letni najmłodszy syn legendarnego białoruskiego biznesmena ze wsi Komarowo, Eduarda Wojtechowicza, jadący z Rygi na pogrzeb ojca, został zatrzymany przez GUBOPiK tuż przy granicy.
Próbował wjechać na Białoruś 14 stycznia 2022 r., białoruscy strażnicy graniczni długo go nie puszczali, a potem z Mińska przybyli funkcjonariusze GUBOPiK i zabrali go do aresztu śledczego na Akrestinie.
Według obrońców praw człowieka, po upływie kary wyjdzie na wolność na początku października 2023 roku.
2 lata więzienia.
Sprawę zapoczątkowały wpisy Iwana na portalu społecznościowym VKontakte.
11.07.2023 r. zwolniony, po odbyciu całości kary orzeczonej przez sąd.
W 2025 roku został usunięty z „listy terrorystów” KGB.
Działacz polityczny z Grodna. W 2017 r. zabierał głos podczas protestów związanych z wprowadzeniem „podatku od pasożytnictwa”. W 2019 roku rozbiłem namiot przed administracją dzielnicy Oktyabrsky w Grodnie, aby rozwiązać problem mieszkaniowy. W 2020 roku Ławrentiew wraz z aktywistą Nikołajem Solianikiem przeprowadzili szereg akcji na rzecz wprowadzenia kwarantanny na Białorusi w czasie pandemii koronaawirusa. Przed wyborami prezydenckimi w 2020 r. działacz odbywał karę w areszcie administracyjnym za akcję podczas spotkania z Siergiejem Tichanowskim. Jesienią 2020 roku wyjechał z Białorusi do Polski.
W Polsce zgłosił się jako wolontariusz do pomocy dwóm białoruskim uchodźcom. ale w grudniu 2020 roku Aleksander zniknął z wynajętego mieszkania w Białymstoku. Razem z nim zniknęły także pieniądze dziewcząt. Nie odbierał połączeń ani wiadomości. Opowiedział znajomemu, że spokojnie przekroczył granicę polsko-białoruską, jednak jego sprawę na Białorusi zamknięto z powodu braku dowodów. W 2021 roku Aleksander kupił food trucka i pracował w jednej z dzielnic Grodna. Sprzedawałem shawarmę. 2 maja 2022 r. Ławrentiew został zatrzymany w swoim miejscu pracy. Zatrzymany przez Główny Zarząd Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej Obwodu Grodzieńskiego. Po zatrzymaniu mieszkaniec Grodna powiedział przed kamerą, że został zatrzymany za rozpowszechnianie w internecie informacji ekstremistycznych i znieważanie prezydenta. Przyznał się do winy.
W dniu 11 października 2022 roku odbyła się rozprawa apelacyjna, na której wyrok uprawomocnił się.
Latem 2024 roku wyszło na jaw , że mieszkaniec Grodna Aleksander Ławrentiew został skazany na kolejny rok więzienia w kolonii na podstawie art. 411 Kodeksu karnego Republiki Białorusi („złośliwe nieposłuszeństwo wobec wymogów administracji zakładu karnego ”).
Oskarżono go o utworzenie lub przynależność do grupy ekstremistycznej, a także o udział w protestach w 2020 roku.
Według obrońców praw człowieka, został zwolniony 3 czerwca 2025 r., po odbyciu pełnej kary ustalonej przez sąd.
